niedziela, 19 kwietnia 2015

Nowości 4

Hej :) 
W dzisiejszym poście zajmiemy się trochę rzęsami, tak jak pisałam poprzednio, ale i nie tylko.
Przejdźmy do rzeczy  :)

* * *

Jakiś czas temu zakupiłam kosmetyczkę.
Mogłoby się wydawać, że jest mała ale jej pakowność nie zna granic :)
W kosmetyczce są trzy przegrody, dwie z siateczki i jedna która wygląda jak mała kosmetyczka w kosmetyczce :)
Do tej przegrody od lewej zazwyczaj wrzucam pomadki oraz tusze, kredki, eyeliner itd. Do następnej, idąc od lewej, rzucam pędzle. W ostatniej przegrodzie trzymam palety cieni, róży, rozświetlaczy itd. Ogólnie wszystko co ma kształt palety + podkład. :).
Oczywiście w tej kosmetyczce na co dzień nie trzymam kosmetyków, są one tam wkładane, jeżeli robię komuś makijaż poza domem.
Kosmetyczka ma również haczyk, więc można ją powiesić :)



* * *

Ostatnio zamówiłam rzęsy i klej oraz zakupiłam serum i krem do rzęs.
Jeżeli chodzi o sztuczne rzęsy to jestem z nich bardzo zadowolona.
Firma Ardell produkuje naprawdę dobre i niedrogie rzęsy.
Są one lekkie, włosie jest miłe w dotyku, nosi się je z przyjemnością.
Rzęsy są nieporównywalne z tymi, które można dostać w drogeriach typu Natura.
Oczywiście razem w parze ze sztucznymi rzęsami idzie klej.
I jednym z najlepszych i najtrwalszych klejów na rynku jest klej również z firmy Ardell DUO :)
Klej utrzymuje rzęsy cały dzień, a kiedy już chcemy się go pozbyć razem z rzęsami odchodzi łatwo :)
Ja wybrałam wersję kleju przezroczystego ale jeszcze jest ten sam klej w czerwonym opakowaniu, który wysycha na czarno-szary kolor.



Cena kleju ok. 30 zł



Cena rzęs ok. 20 zł

* * *
Tutaj  przygotowałam dwa zdjęcia, na których mam rzęsy Ardell Demi Wispies :)
Oczywiście przed nałożeniem rzęs należy dopasować je do oka i uciąć, by nie były za długie ( za długie na szerokość jeżeli chodzi o pasek rzęs)

Efekt przed nałożeniem rzęs i po.


* * *
Jak pisałam kupiłam też jakiś czas temu serum i krem do rzęs firmy L'biotica.
Przyznam, że efekty są znikome, jednak rzęsy są nieco mocniejsze.
Nie zawsze mała cena produktu odnosi się do jego jakości, ale w tym przypadki poniekąd tak jest.
Jednak nie oceniam tego produktu na zły.
A zawsze lepiej w jakiś sposób o te rzęsy dbać niż w ogóle nie dbać :).
Aktywne serum nakładam zawsze przed nałożeniem tuszu, czyli na początku robienia makijażu a krem na noc, jak sugeruje producent.

Cena ok. 16 zł



Mam nadzieję, że post okazał się przydatny i jakoś na tym skorzystacie z moich opinii  :).


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz